Strony

niedziela, 8 sierpnia 2010

Duet Lanarte 34786


zaczęłam wyszywać wczoraj wieczorem, jako przerywnik od moich Gerberów



Na pierwszy ogień poszła "Orchidea":



i zbliżenie:



Jak na razie wyszywa się bardzo przyjemnie :)) chociaż dłubię na Unifilu 25" do hardangera

11 komentarzy:

  1. Piękne wzorki wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie się zapowiada.
    Zdrowia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne i delikatne kwiatki wybrałaś do wyhaftowania i chyba bardzo drobniutki materiał(nie wiem co jego nazwa oznacza),wyjdzie cudo zapewne...pozdrawiam
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są te wzory. Delikatne i subtelne. Wiem, że osiągniesz doskonały efekt! Mnie się te wzory też kiedyś marzyły. Wiele z takich marzeń z czasem okazało się tylko marzeniami ale te wzory wciąż siedzą mi w głowie. Pokazuj koniecznie kolejne etapy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sprawiacie mi wiele radości swymi komentarzami - dziękuję Wam za to najmocniej jak tylko się da. Życzę pogodnego dnia :))

    OdpowiedzUsuń
  6. moje marzenie od zawsze. Cała seria lanartowskich kwiatów, tych "malowanych", może kiedyś się uda. Już cieszę oczy Twoją pracą!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uleńko, dziękuję :)) Zobaczymy jak mi to wyjdzie ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Och, jaki niby skromny haft, a ile mulin!!!! Już nie mogę się doczekać końca. Na tej "szmacie" wyjdzie rewelacyjnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kankanko, dzięki za odwiedziny :)) mam nadzieję, że jakoś to wyjdzie i będzie wyglądać ;)

    OdpowiedzUsuń

Każde Twoje słowo jest dla mnie cenne :)