czyli mowa będzie o Pierniczkach. Dwóch takich mało wyrośniętych, bo mają tylko 8 cm wysokości i 6 cm szerokości. Z racji swoich gabarytów świetnie się nadają do startu w zawodach na Szufladową Małą Formę.
W obydwu użyłam błyszczących metalicznych nici - w tym Pierniczku ze śnieżynkami tymi nićmi musiałam zrobić backstitche wbijane w środki malusich krzyżyczków, co wydłużyło czas haftowania.
A teraz każdy osobno.
Pierwszy:
(dot. samego wyszywania)
materiał kanwa 23" biała
nici mulina Ariadna + metalizowana srebrna
dodatki sznurek, włóczka, koraliki
czas 11,5 godz.
rozmiar 50 x 70 krzyżyków
Drugi:
(dot. samego wyszywania)
materiał kanwa 23" biała
nici mulina Ariadna + metalizowana bordowa
dodatki sznurek, włóczka, koraliki
czas 8,5 godz.
rozmiar 50 x 70 krzyżyków
Mówię Wam, one na żywo wyglądają o wiele lepiej, niż na moich fotkach, choć i tak, bardzo się starałam i próbowałam uchwycić błysk nitek... fotograf ze mnie marny a i pogoda do kitu.
Miłego weekendu dla wszystkich odwiedzających i komentujących :)
sliczne pierniczki,choc nie duze...ale male zawsze cieszy...
OdpowiedzUsuńStrasznie smakowite to Twoje pierniczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne, śliczne, dopracowane w najdrobniejszym szczególe! podszyte na filcu?
OdpowiedzUsuńZ filcem byłoby dużo łatwiej. To jakieś płótno cienkie.
Usuńbardzo fajne pierniczki... jeszcze trochę się napatrzę i będę musiała choinkę sobie sprawić... normalnie się nie fatyguję bo swięta są u moich rodziców...
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
pięknie zapierniczasz z tymi Pierniczkami ! słodziaki !
OdpowiedzUsuńPrześliczne są Twoje pierniczki!! Chyba najlepiej wykończone ze wszystkich prezentowanych w SALu. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńRewelacyjne pierniczki, cudnie dopracowane w każdym calu:)
OdpowiedzUsuńPiękne:) Pozdrawiam:*
Super wykończenie.
OdpowiedzUsuńPiękne! Starannie wykończone.Brawo :)
OdpowiedzUsuńCiekawie to wygląda - takie haftowane pierniczki
OdpowiedzUsuńAleż są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Doskonale wykończone, no i baaaaaardzo smakowite :))
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają te pierniczki.
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te pierniczki!!!
OdpowiedzUsuńpiękne, staranne wykonanie!
Pięknie się prezentują, super ozdoba!
OdpowiedzUsuńjakie one są orginalne
OdpowiedzUsuńco prawda już raz chwaliłam Twoje pierniczki - na blogowym SAL-u, ale nie omieszkam i tutaj, u źródła :) piękne są! najlepsze jakie widziałam! oby moje były choć troszkę podobne :)
OdpowiedzUsuńKochana, życzę Ci, aby wyszły takie, jak sobie zamarzyłaś :)
UsuńWidziałam ich już sporo, ale Twoje podobają mi się najbardziej :) Strasznie żałuję, że nie przystąpiłam do wspólnego haftowania, ale bałam się, że nie dam rady na czas, a nie lubię zawalać... Może jednak po zakończeniu Waszej zabawy uproszę wzorki u organizatorki i wyhaftuję je kiedyś, powolutku... A teraz pozostaje mi jakże niskie uczucie zazdrości :D
OdpowiedzUsuńTen pierniczek wygląda tak naturalnie, że w pierwszej chwili ślinka mi pociekła :) jest cudowny!
OdpowiedzUsuńŚliczności wyszywasz ,czy Twoje pierniczki są na sprzedaż?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jak się kupiec znajdzie - czemu nie :)
Usuń