Strony

▼

niedziela, 23 czerwca 2013

Saszetki pachnące

lawendą, do szafy małej dziewczynki. Są w fioletowej tonacji i całkiem nieduże 8cm x 8cm. 
Co tu dużo pisać, pokażę zdjęcia:


 

Tak wyglądała praca w toku:

(opis dot. 1 szt haftu)
materiał kanwa 14" biała
nici mulina Ariadna
czas 1,5 godz.
rozmiar 16 x 16 (19 x 21) krzyżyków
     

Wszystkich Komentujących, Podglądających ukradkiem i jawnych Obserwatorów pozdrawiam bardzo serdecznie
:)
o

23 komentarze:

  1. Mysia23 czerwca 2013 18:45

    Są przepiękne i dopieszczone w każdym detalu ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anna23 czerwca 2013 19:51

    Dla młodej damy idealne! Wydaje mi się, że czuję zapach lawendy :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Haft i Patchwork23 czerwca 2013 22:10

    Śliczne dziewczęce hafciki na woreczkach:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sabina23 czerwca 2013 22:42

    Śliczne pachnące zawieszki :)
    Pozdrawiam Sabina

    OdpowiedzUsuń
  5. balerinaszydełkowanie23 czerwca 2013 22:49

    Śliczne ;)))
    I moja córka już na nie zachorowała ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ulcia24 czerwca 2013 02:18

    wzruszająco słodkie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Peninia / Gosia24 czerwca 2013 06:55

    Śliczne saszetki! Piękne:)
    Pozdrawiam serdecznie i posyłam moc uścisków w ten słoneczny czas!
    Peninia*
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  8. ELAU Rękodzieło24 czerwca 2013 07:00

    ale urocze. akurat do szafy takiej małej damy.

    OdpowiedzUsuń
  9. lejdi.ana24 czerwca 2013 09:29

    Prześliczne saszetki! i w dodatku w moim ulubionym fiolecie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anarietta24 czerwca 2013 11:27

    WOW! cudowne jak zawsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. realizacjamarzen24 czerwca 2013 12:41

    Ostatnio widzę, że lawenda króluje na większości blogów:) Ale Twoje zawieszki są wyjątkowe!
    Piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Iskierka24 czerwca 2013 17:58

    Ale śliczne obrazki - jak dla mnie super i do tego takie urocze

    OdpowiedzUsuń
  13. Iwona24 czerwca 2013 20:24

    Urocze zawieszki!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. agniemat24 czerwca 2013 23:29

    Też już myslę o lawendowych saszetkach ale o takich dla małej dziewczynki nie pomyślałam. Są śliczniusie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. HaftyTiny25 czerwca 2013 06:54

    cudownie się prezentują! małe jest piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy25 czerwca 2013 11:32

    Śliczne drobiazgi :) Fajnie dobrałaś wzorki hafcików!

    OdpowiedzUsuń
  17. Promyk25 czerwca 2013 13:49

    Śliczności! Ja też nie poprzestanę na jednej Veronique, o nie!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Beabetita25 czerwca 2013 20:32

    Prześliczne te saszetki na lawendę. Zachorowałam na nie. :).

    OdpowiedzUsuń
  19. Monika Blezień25 czerwca 2013 22:00

    Śliczne zapachowe podusie! Wybrałaś fajną tkaninę na saszetki. Tworzy przyjemny dla oka kontrast z kolorystyką hafów.
    Super połączenie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy26 czerwca 2013 01:51

    Hello

    I'm a new follower of your blog.
    Your sachets are lovely, very pretty.
    Gorgeous birth sampler finish in your previous post (:

    OdpowiedzUsuń
  21. Renka26 czerwca 2013 10:35

    Przepiękne te poduszeczki. Świetnie dobrałaś kolorki.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. CreaDiva22 lipca 2013 23:06

    Śliczne, zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia! :-)

    OdpowiedzUsuń

Każde Twoje słowo jest dla mnie cenne :)