ukończona z rocznym poślizgiem, ale w końcu jest. Cieszę się bardzo, bo nieźle dała mi w kość; zresztą wystarczy spojrzeć na ilość godzin poświęconych na jej wyszycie...
materiał kanwa 22ct. biała
nici mulina DMC
nici mulina DMC
czas 104 godz.
rozmiar 201 x 218 krzyżyków
rozmiar 201 x 218 krzyżyków
Mój haft brał udział w wyzwaniu "Im bardziej pada śnieg" - chyba zajął drugie miejsce, pod względem otrzymanych głosów - wszystkim głosującym bardzo za to dziękuję :)
A tu taka mała wariacja na temat ;)
Jeszcze małe ostrzeżenie. Muszę dodać, że osoba (firma?), która podała kolory muliny do wyszycia tego haftu, coś miała z oczami.;)
Pozdrawiam już zimowo
:)
Ależ ona piękna! Zimową odsłonę widzę pierwszy raz.:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? A mnie się wydawało, że one są już takie znane w naszym środowisku - bo z moich znajomych to oczywiście nikt ich nie widział jestem pewna - ciekawe czy ktoś z gości w moim domu skomentuje ich urodę? :)
UsuńNapracowałaś się, ale wyszło pięknie. Wg mnie Zimowa Pani jest najpiękniejsza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńWesołych Świąt.
UsuńDziękuje za odwiedziny u mnie, praca jest tak zjawiskowa, że nie mogłam oddać głosu na inną! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję raz jeszcze :)
Usuńprzepiękna, mnóstwo pracy Cię kosztowała, ale warto było :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć, a raczej czytać :)
UsuńPiękna i naprawdę czasochłonna ;o)
OdpowiedzUsuńDzięki, Mysiu, mam nadzieję, że Wiosna i Lato nie będą aż tak wymagające :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Te koronkowe śnieżynki urzekły mnie najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńUważam, że ta zimowa madame bije na głowę wszystkie inne...
Gratuluję powalającego efektu. Mam nadzieję, że wynagrodził cały włożony w nią trud :-)
Kasiu, Droga, w trakcie wyszywania napsuła mi tak nerwów, szczególnie te nie
Usuńnajlepiej dobrane kolory nitek, że wcale mi się aż tak nie podobała po ukończeniu. Dopiero teraz po takich komentarzach patrzę na obrazek bardziej przychylnym okiem :)
Gratuluję zajęcia tak wysokiego miejsca;) I w ogóle wyszycia tej Zimy, wiem ile miałaś z tym problemów. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNo tak, Kochana, niemalże byłaś na bieżąco ;)
UsuńMnóstwo pracy, to widać;)) Efekt.. Fantastyczny! Bardzo mi się podobają te Panie;))
OdpowiedzUsuńPiękny obraz! Pozdrawiam.
Ale wspaniała! Gratuluje ukończenia, widać że była bardzo pracochłonna.
OdpowiedzUsuńZimowa Pani wyhaftowana cudnie, a ta "zlocisto-brazowa to JESIENNA czy AFRYKANSKA? - ale jakby nie patrzec obie igla wypieszczone! Buziaki!
OdpowiedzUsuńTeresko, ta druga ognista taka, to tylko obróbka oryginalnego zdjęcia ;)
UsuńPiękna zimowa pani.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę - Gosiu Twoja zima też mi się bardzo podoba :)
Usuńobrazek znany, a wciąż zachwyca. Powiadasz, że ciężka w pracy? Ty, mistrzyni igły?! Miałam zimową panią w planach na kiedyś, teraz się zastanawiam. A wygląda tak niepozornie. Podziwiam dzieło rąk Twych! sercem i duszą!
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Dzięki. Jest przy nim co robić :)
UsuńDużo zdrówka na Święta i dużo rodzinnego ciepła:)super ja nie mam czasu na xxx
OdpowiedzUsuńEwuś, ale Ty masz małego bąbelka, którym musisz się zajmować. Jak trochę podrośnie wrócisz do rękodzieła :)
UsuńDziękuję za życzenia :)
Ładniutka i misterna ta Madame, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwspaniały efelt Twojej pracy - bardzo mi się podoba :)) może kiedyś i ja ...
OdpowiedzUsuńpozdwiam cieplutko
Mam plan wyszyć wszystkie pory roku, zatem zostały mi jeszcze dwie panie, zobaczymy czy się uda.
UsuńJeśli masz ochotę, wyszywaj - bo ozdoba jednak miła dla oka :)
Wspaniała praca! Królowa śniegu... podziwiam i gratuluję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świątecznie :-)
Przepiękna zimowa czuprynka!!! Życzę pięknych i ciepłych rodzinnych Świąt, a w nadchodzącym roku samych dobrych dni do spełniania zamierzeń i dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję i za miłe słowa, i za życzenia :)
Usuńpracowity obrazek
OdpowiedzUsuńSpotkań w gronie rodzinnym,
OdpowiedzUsuńwaśni odsuniętych na bok,
wypełnionej lodówki,
pełnego konta,
przyjaznych twarzy,
dużo radości,
odrobiny szaleństwa,
serdecznych objęć,
pocałunków,
szczęśliwych wspomnień.
Z całego serca życzę Ci,
aby te święta były
odrobiną ciepła w środku zimy
i światełkiem w mroku.
Edyta
Spokojnych, dobrych Świąt!
OdpowiedzUsuńViolu, życzę Ci wspaniałych świąt! Nowy Rok niech przyniesie szczęście, zdrowie i siły do realizacji marzeń.
OdpowiedzUsuńDzięki tej madame masz zimę :)) Wyszła przepięknie!
Do jednokolorowych prac to trzeba mieć cierpliwość. :) Różne obrazki z tej serii nieraz widziałam, ale zimowa chyba dopiero pierwszy raz. Ślicznie Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńI przy okazji - radosnych świąt spędzonych w ciepłym rodzinnym gronie, uśmiechu na twarzy i spełnienia najskrytszych marzeń, nawet tych najbardziej szalonych. ;)
Jaka elegancka ta Zimowa Madame:))
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!
Piękna madame ;)
OdpowiedzUsuńPRZECUDNA!! Oniemiałam jak zobaczyłam. Masz dar w dłoniach. Napatrzeć się nie mogę na te wszystkie śnieżynki i zawijaski :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJesteś WIELKA :) Podziwiam, za wytrwałość :) oczy chyba też dały Ci w kość ... Ale madame jest piękna, i chyba warta każdego poświęcenia.
OdpowiedzUsuńA na nowy rok życzę CI jeszcze więcej pomysłów i tak pięknych prac :)
Bardziej wiosennie niż zimowo :)
Miłka
Viola piękna, ja chce wyszyc córce tę muzyczną wersje, do siego roku;)
OdpowiedzUsuńTwoja zimowa Madame jest przepiękna. Przyznam, że tę wersję Madame widzę pierwszy raz. Tym większy zachwyt :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę śliczna jest ta praca.Urzekła mnie od pierwszego spojrzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.manufakturakotekann.blogspot.com
Witam, piękna jest ta zimowa. Ja do niej dojrzewam. Miała być w liście do zrobienia na ten rok, znaczy w dalszym ciągu jest. Już zakupiłam zestaw kolorystyczny do niej potrzebny a później się okazało że nie mam kanwy o odpowiedniej szerokości, bo ona wbrew pozorom duża jest. Została mi ona jedna do zrobienia z czterech pór roku. Napisałaś że drażnił cię dobór kolorystyki, czy mogłabyś doradzić jak to przerobić?
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, czy duża... zależy na czym wyszywasz - moja ma 22 x 23 cm :) Ale faktem jest, że dłubie się ją strasznie długo.
UsuńJa wyszywałam wg legendy na 6 kolorów DMC, jednak na dobrą sprawę na gotowym hafcie da się rozróżnić tylko 3 kolory. Chodzi o to, że kolory mulinek powinny się bardziej różnić od siebie.
Jak przerobić? Nie wiem. Wydaje się, że najlepiej jest zrobić sobie małą próbkę.