Działaj Violka, działaj, bo świetnie Ci to wychodzi :) Uwielbiam Twoje małe hafciki i niezmiennie podziwiam skrupulatne obliczenia! Wzięłam przykład i robię teraz jeden haft z zegarkiem i jestem przerażona, ile czasu już pożarł, a to jeszcze nie koniec. Pozdrowionka :)
Bardzo ją lubię! :) Marzy mi się wyhaftowanie Dzwoneczka w takiej ramce, jak serduszko. Nie wiem czy kojarzysz ten wzór... chyba Anchor jest wydawcą zestawu. Trochę mnie teraz podkusiłaś :D
Dziękuję za komentarz. Szarlotko, niestety nie kojarzę tego wzoru, ale jeśli się zdecydujesz na jego wyszycie, z pewnością się pochwalisz u siebie na blogu :)
To już teraz wiem że ta śliczna panienka to dzwoneczek. Moje dziecko już dawno wyrosło z bajek a wnuków nie mam więc uczę się w Kołderkowie.Wiesz Viola chyba wezmę przykład z Ciebie i będę obliczła czas haftowania ,tak z ciekawości. Pozdrawiam cieplutko.
Ślicznotka :)
OdpowiedzUsuńśliczny Dzwoneczek!
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyszła Ci ta wróżka!!! Nie wiem jak dzieci ale ja uwielbiam tę bajkę:-)
OdpowiedzUsuńZnów ktoś się uśmiechnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Działaj Violka, działaj, bo świetnie Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje małe hafciki i niezmiennie podziwiam skrupulatne obliczenia!
Wzięłam przykład i robię teraz jeden haft z zegarkiem i jestem przerażona, ile czasu już pożarł, a to jeszcze nie koniec.
Pozdrowionka :)
Dziękuję. Oj tak, zegarek potwierdza, że czas to rękodzieło najbardziej czasochłonne.
UsuńŚliczny Dzwoneczek.
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik :) mały ale uroczy :)
OdpowiedzUsuńSuper!;)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię! :) Marzy mi się wyhaftowanie Dzwoneczka w takiej ramce, jak serduszko. Nie wiem czy kojarzysz ten wzór... chyba Anchor jest wydawcą zestawu. Trochę mnie teraz podkusiłaś :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz.
UsuńSzarlotko, niestety nie kojarzę tego wzoru, ale jeśli się zdecydujesz na jego wyszycie, z pewnością się pochwalisz u siebie na blogu :)
Czarno białe czy kolorowe, w obu przypadkach dzwoneczek wyglada przepięknie! Brawo
OdpowiedzUsuńDzwoneczek w Twoim wykonaniu jest uroczy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę Trzpiotę Violu :) cudnie :)
OdpowiedzUsuńTo już teraz wiem że ta śliczna panienka to dzwoneczek. Moje dziecko już dawno wyrosło z bajek a wnuków nie mam więc uczę się w Kołderkowie.Wiesz Viola chyba wezmę przykład z Ciebie i będę obliczła czas haftowania ,tak z ciekawości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dzięki. Elżusiu, ja też wiele postaci poznaję dzięki Kołderkom :)
UsuńUroczy dzwoneczek:)
OdpowiedzUsuńCudna!!!
OdpowiedzUsuń