różniącymi się między sobą ilością płatków:
nici: kordonek nowosolski różowy gr 4
szydełko: C.F.I. nr 10
czas:...
susz: 14 g
wielkość: 7 x 9 cm
I zdjęcie robocze, które pokazuje najbardziej rzeczywiste kolory, przynajmniej na moim monitorze:
***
Słoneczności!
:)
nici: kordonek nowosolski różowy gr 4
szydełko: C.F.I. nr 10
czas:...
susz: 14 g
wielkość: 7 x 9 cm
I zdjęcie robocze, które pokazuje najbardziej rzeczywiste kolory, przynajmniej na moim monitorze:
***
Słoneczności!
:)
I love these pretty lavender pouch!
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatki. Pomysł na wykonanie woreczków z ich użyciem bardzo mi się podoba.. Jakoś zawsze haftowane woreczki przykuwają mój wzrok:) Super! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakbym miała zgadywać jaki zapach jest w środku postawiłabym na różany :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńPiekne kwiatuszki ;) skad bierzesz lawende? ;)
OdpowiedzUsuńPomysłowe te saszetki z szydełkowymi kwiatkami i na pewno pięknie pachną
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł i przeurocze wykonanie😊🌸
OdpowiedzUsuńpiękne, taki delikatne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚwietne saszetki super prezentacja.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie fajne. Podobają się mi bardzo.
OdpowiedzUsuńŚliczne saszetki :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku robiłam kwiaty lawendy zaplatane w pałeczki.
Teraz będę przycinać krzaczki, więc może ususzę listki i zrobię jakiś saszetki.
Pozdrawiam ciepło.
Urocze. Szydełkowe prace zawsze kojarzyły mi się z serwetkami, super, że można je wykorzystać w taki ciekawy sposób:)
OdpowiedzUsuńnaprawdę są przesłodkie :)
OdpowiedzUsuń