bo jedynie 661 krzyżyków do przodu:
Zaznaczyłam obszar, w obrębie którego stawiałam krzyżyki - stan obecny i poprzedni:
Jeszcze link do Anii - (banerek zabawy jest z prawej strony bloga).
***
W tygodniu nadrobię zaległości w czytaniu i komentowaniu Waszych blogów.
Buziaki lekko wiosenne już.
:)
Zaznaczyłam obszar, w obrębie którego stawiałam krzyżyki - stan obecny i poprzedni:
Jeszcze link do Anii - (banerek zabawy jest z prawej strony bloga).
***
W tygodniu nadrobię zaległości w czytaniu i komentowaniu Waszych blogów.
Buziaki lekko wiosenne już.
:)
Pięknie będą wyglądały już skończone 🙂
OdpowiedzUsuńWielki, niewielki, ważne, że idzie do przodu, każdy xxx ma znaczenie:) powodzenia w dalszym wyszywaniu:)
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się niewielkimi postępami. Prawie u wszystkich podobnie.
OdpowiedzUsuńBędzie ślicznie:) a że powoli, to co, to nie wyścig;)
OdpowiedzUsuńMoja droga tempo pracy masz niesamowite a haft jest prześliczny
OdpowiedzUsuńśliczny haft :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że przybyło krzyżyków :-) tak trzymaj :-)
OdpowiedzUsuńwietrzne pozdrowienia z Krakowa :-)
Będzie prawdziwe arcydzieło :)
OdpowiedzUsuńPatrz, 661 i niewiele...;) W sumie grunt, że rośnie!:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia,bedzie piękny
OdpowiedzUsuńLadnie rosnie ;)
OdpowiedzUsuń661 krzyżyków to jest masa! A zwłaszcza, gdy taka różnorodność barw i niteczkę często zmieniać trzeba! Podziwiam. Haft będzie przepiękny :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z wiosenką :-)
Ja kupiłam sobie obrazek do wyszywania na Święta (śliczne różyczki) i początkowo mega mnie to wciągnęło, ale później zapał opadł. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć motywację żeby go skończyć, bo szkoda trochę takie rozgrzebane zostawić. I Tobie również powodzenia życzę. A 661 krzyżyków to sporo. :)
OdpowiedzUsuńJedyne 661 albo aż 661 :) Najważniejsze, że postępy są!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolorystyka tego haftu. Postępy ja dla mnie całkiem spore!
OdpowiedzUsuńWidzę, że przybywa coś wspaniałego, nie mogę się doczekać całości,
OdpowiedzUsuńPodziwiam wszystkich, którzy mają cierpliwość do tak dużych haftów.Ja tylko za nieduże sie łapię ;)Będzie piękny gdy zostanie skończony.
OdpowiedzUsuńMam pytanki jedno.Jak zrobiłaś tabelkę co masz w niej książki wstawiane ?
Piękny haft się zapowiada, i nie ważne że powoli przybywa:)
OdpowiedzUsuńDla mnie 661××× to kosmos!!!
Dużo kolorów ,to bardzo pracochłonne haftowanie.
Trzymam kciuki za każdy nowy krzyżyk pozdrawiam cieplutko:) A.
Każdy xxx przybliża do efektu końcowego. Powodzenia 😊
OdpowiedzUsuńw takim duży projekcie każdy krzyżyk na wagę złota bo powoli przybywa, a jest czego :) gerbery są cudne, na pewno efekt będzie powalający!
OdpowiedzUsuńzachwycający ten haft :) powodzenia w dalszym wyszywaniu :)
OdpowiedzUsuń