Strony

piątek, 15 maja 2020

Trzmiel ziemny

po łacinie Bombus terrestris:





Jeszcze dodam napis/napisy i może (albo i nie) ozdobniki.

Owad leci do Katarzyny:




***

Uważajcie na siebie!
:)



20 komentarzy:

  1. Piękny trzmiel :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze...myślałam że żywy

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój trzmiel prezentuje się rewelacyjnie, Violu - wygląda jak żywy.
    Ciekawa jestem tych dodatków i efektu końcowego...
    Pozdrawiam słonecznie 😃

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałości, uwielbiam trzmiele, zwłaszcza gdy brzęczą mi w ogrodzie nad kwiatami. Pozdrawiam cieplutko! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak żywy. Przepiękny. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda jakby był 3D. Super efekt ❤️

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ kapitalny hafcik! Trzmiel wygląda jak żywy. Zanim powiększyła zdjęcie myślałam, że to haft cieniowany :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak żywy! przepiękny, uwielbiam trzmiele, są takie puchate i fajnie bzyczą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na Twoich zdjęciach wygląda jakby przysiadl na chwilę na tamborku.
    Wzór podoba mi się niesamowicie.
    Znajdę to gdzieś w necie?

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacyjny haft- trzmiel wygląda jak żywy:)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń

Każde Twoje słowo jest dla mnie cenne :)