będzie albo i nie będzie, bo nie wiem, czy tego nie spróję. Ale póki co, wygląda tak - jeszcze na drutach z żyłką:
Zastosowałam tu ścieg francuski więc próbkę mogę posłać do nowej zabawy Renatki:
***
Dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne i noworoczne. Kochani, w miarę możliwości będę Was odwiedzać, ze względu na problemy z komputerem mam to bardzo utrudnione. Podejmuję się udziału w dwóch kolejnych zabawach blogowych - może uda mi się publikować wpisy korzystając z komputera znajomych.
Pozdrawiam Was cieplutko!
:)
Violu śliczna robótka 😊
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to Twój pierwszy golfik, ale tak właśnie ma to wyglądać. Jak moje dzieci były małe to zawsze nosiły takie golfiki przeze mnie robione zamiast szalika:) Ostatnio moja córka lat 27...upomniała się o coś takiego! 😉
A Ty nic nie prój, bo jest okej!
Szczęśliwego Nowego roku życzę 😍
Ścieg francuski i ściągacz 2: 2 widzę:)
OdpowiedzUsuńZadanie zaliczone, a i takie golfiki są bardzo wygodne dla dzieci.
Nie wiem, co Ci w nim Violu nie pasuje, bo wygląda fajne:)
Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Bardzo lubię takie golfiki, a dla dzieci to już wogóle są świetne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Moje siostrzenice uwielbiają takie golfiki. Zamiast szalików czy kominów na zime zawsze chcą takie golfiki. Dobrze Ci idzie 🙂
OdpowiedzUsuńSuper sie zapowiada! Ale ja laik ;) czemu chcesz spruc?
OdpowiedzUsuńPomyslowy golfik druty dla mnie nie bardzo tylko podstawowe sciegi potrafie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcoś już widać,czekam na efekt końcowy
OdpowiedzUsuńJe to velmi praktické a osvědčené.
OdpowiedzUsuńDla mnie druty to wyższa szkoła jazdy! Violu, jestem pełna podziwu, pięknie!!!❤😍
OdpowiedzUsuńTakie golfiki to bardzo praktyczne rozwiązania. Próbuj ile sił, bo warto.
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczne są takie golfiki. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńFajny taki golfik .Szkoda że nie umiem wydziergać coś takiego.Wygodniejsze to od szalika.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajny taki golfik .Szkoda że nie umiem wydziergać coś takiego.Wygodniejsze to od szalika.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiesz, taki podobny golfik to ja noszę do dziś , a dzieckiem już nie jestem. Nienawidzę szalików. Twój wygląda ekstra więc nie narzekaj tylko kończ robotę. Będzie super. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńbędzie świetny
OdpowiedzUsuńFajny golfik - dla dziecka zamiast szalika wygodniejszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Golfik zaczyna się super! Ja druty na chwilę odstawiłam ale coraz częściej o nich myślę :)
OdpowiedzUsuńPiękny początek golfika, kolor uroczy! Aż mnie naszła ochota na powrót do drutów ;)
OdpowiedzUsuńW zamierzchłych czasach, jak syn mój był mały, robiłam takie golfiki. Lubił je nosić i nie płakał jak mu je zakładałam. Wszystko co praktyczne przeżyje modę:) Brawo, bardzo ładnie Ci wyszedł ten golfik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Będzie super szyjogrzej :)
OdpowiedzUsuń