bo trochę zielonych krzyżyków przybyło. To maziajowe tło mnie dobije kiedyś...
Tak to wygląda na dziś:
Haft linkuję do dwóch zabaw: u Teresy oraz u Świrów Rękodzieła:
***
Miłego rozpoczynającego się tygodnia. Początek ma być chłodny i mokry, ale poteeeemmm i 30 stopni ma się pojawić na termometrach. Poczekamy, zobaczymy :)
Buziaki!
Powodzenia w hafcie :*. 30 stopni ale burzowo, a mnie wycieczka czeka i nie mam pojęcia jak tu się poubierać :D
OdpowiedzUsuńPrzybyło <3 Powodzenia!
OdpowiedzUsuńU mnie kryzys od miesięcy, po kilka xxxxx przybywa.
Pozdrawiam ciepło, bo ten w tym roku maj nas mrozi.
Dla mnie haftowanie tła ,to masakra.Można sie zniechęcić do haftu.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak to jest z tymi tłami, niestety można oko wykolić ale potem robią robotę jak już całość można podziwiać :)
OdpowiedzUsuńO tak, tło to zawsze zmora :) Ale kiedyś tam je pokonasz. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń