Strony

piątek, 23 października 2009

Aniołków ciąg dalszy


te akurat zrobiłam rok temu. Przed Bożym Narodzeniem udało mi się wykrzyżykować tylko te dwa. Straaaadznie długo się je robiło przez ten ogrom białych krzyżyków. Ale efekt jest przyjemny dla oka (przynajmniej mojego):

16 komentarzy:

  1. Pierwszy raz takie aniołki widzę, śliczne są;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne aniołki...oczu nie mogę oderwać! Cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądam na zbliżeniu i zastanawiam się czy robiłaś te aniołki na plastikowej kanwie?
    Świetny pomysł, śliczne są!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki :)) to nie mój pomysł, to wg wzoru ściągniętego z netu, niestety nie pamiętam gdzie to znalazłam. A jest to zwykła drobna kanwa ok.20"

    OdpowiedzUsuń
  5. An, dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie, bo aktualnie robię parę innych aniołków 3D

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne są te aniołki! Widać, że włożyłaś w nie dużo pracy, a efekt jest jak najbardziej przyjemny dla oka.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne!!Pomysłowe i bardzo efektowne!!
    Violu,nie dotarł do mnie email:(Jesli pisałaś to oznacza,że coś zawiodło w systemie:)Możesz pisac na gg: 697294,pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. super aniołki, uwielbiam takie dekoracje, zwłaszcza bożonarodzeniowe.

    OdpowiedzUsuń
  9. cieszę się, że Wam się też podobają :))

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczne aniołki, jak i cała reszta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też po raz pierwszy takie cuda widzę! Bardzo mi się podobają! Gratulacje!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nawet nie myślałam, że te aniołki aż tak się Wam spodobają - może jednak skuszę się na jeszcze jednego, tym razem blond ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekne aniolki! Widzialam je na FB Ariadny juz dawno, ale jakos na blog nie moglam trafic. Czy moglabym sie dowiedziec skad sa wzory do nich?
    Pozdrawiam
    Anka (piegucha@gazeta.pl)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Skąd one są? Skądś z internetu ;) A poważnie, to nie wiem kto je zaprojektował, ani gdzie znalazłam wzór - sama je wyszyłam chyba w 2008 roku, więc już trochę wiekowe są.

      Usuń

Każde Twoje słowo jest dla mnie cenne :)