Strony

sobota, 28 maja 2016

Wygrany konkurs książkowy

ogłoszony na blogu Notatnik kulturalny. Co trzeba było zrobić? Ano, nic wielkiego, jedynie przygotować jakąś autorską kreację zainspirowaną jednym z trzech proponowanych tytułów (przewidzianych zresztą na nagrody).

Nie miałam wyboru ;) Chciałam mieć jedynie "Tańczymy już tylko w Zaduszki". 
Lubię reportaż, dokument, literaturę faktu, literaturę podróżniczą a na dodatek z Indianami z Boliwii udało mi się kiedyś przeżyć wspaniałą wakacyjną przygodę. 
Konkurs przywołał wspomnienia i uruchomił wyobraźnię. Zatem przytoczyłam tę historię sprzed kilku lat (no dobra, kilkunastu) i dołączyłam zdjęcie:




Fotka z prezentem urodzinowym od Carlosa i Chuwamayu, całkiem niespodziewanym i bardzo trafionym. Zawsze lubiłam taką folkową muzykę (stąd zresztą ta znajomość) i często sobie jej słucham.

Historia na tyle spodobała się autorowi konkursu, że zostałam szczęśliwą posiadaczką nowej książki (i malutkiej zakładki magnesowej - nie widać jej na zdjęciu):
  



Teraz, gdy piszę tego posta, znowu "jestem" w Jastrzębiej Górze, Jastarnii, Juracie i się uśmiecham...

Robert - wielkie dzięki - i za książkę, i za powrót do przeszłości!
:)



8 komentarzy:

  1. super gratuluje

    sama chetnie jakies ksiazki bym powygrywala bo sie zarzeklam,ze ten rok bedzie rokiem czytania ksiazek bez wymowek,ze male dzieci w domku :) I poki co realizuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe upominki...a ja życzę Ci Kochana dużo uśmiechu i słoneczka :)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje!
    ___________________________________
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłego wypoczynku kochana! Gratuluje nagrody :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspomnienia - cudowna rzecz, której nikt nam nie odbierze :)
    Gratuluję wygranej!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluje wygranej, tym bardziej, że tak dobrze bawiłaś się przy samym konkursie !

    OdpowiedzUsuń

Każde Twoje słowo jest dla mnie cenne :)