choć przesunęłam tamborek. No mówię Wam, marniutko u mnie z tym haftem. Jedynie 329 krzyżyków wyszyłam od poprzedniego razu i to jest ta kolumna w kolorze ecru, po lewej stronie:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizoy0ru7unw_-cOQYnxAY6ZD818O411uf_ldd8LrT_BoUtEt9LhsWVx2DNaacGUJN41e-RaLei4KQgbvVDg_2-IGW_JifxgbnCHaPi0JAGLmvGOvfMEvQ9yS4379KylhyphenhyphenzRAttvKmigeL1/s280/DSC_0462+auto+0-1.5-50.jpg)
Konfrontacji ze stanem poprzednim nie będzie, bo nie mam zdjęć, które mogłabym porównać. Zakreślę tylko te krzyżyki, które postawiłam w maju:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy15WUPkITLTKMMI8E9Zb2q221mwBGpB_AESJNwxt2uJ774xt8Ddc9OmWWdTs7Z8D4X8SCdKQkW-ilT-I6ax0yx3zu8i7Pw2UvlHzMR563-8LiRwZ99gRUcRIC1izJ91NhIEjPVUBb-4zF/s280/DSC_0456+50-2-100+z+zaznaczeniem.JPG)
Kwiatuchy linkuję do Anii:
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_v2OEQdbnPE-12wdyV1Dp1R6blZkUfmY1mK-Yqpr-QXWCpTIezezg2JGwRNcHONNb0zlOB9rNE_vqvLmbffJ7wNVGZ6DX-jz1yKIzYKy7mYs1Mnjb3-pBmdEeN_XIhAHE9G48eeIv3MFktc_-ZVoih4zorL6IzXOBXP-A5Ts8SicKPBF-HV=s0-d)
***
Dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze :)
Słońca życzę wszystkim, którzy lubią ciepełko, a deszczu tym, którzy go wyczekują.
Całuję!
:)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizoy0ru7unw_-cOQYnxAY6ZD818O411uf_ldd8LrT_BoUtEt9LhsWVx2DNaacGUJN41e-RaLei4KQgbvVDg_2-IGW_JifxgbnCHaPi0JAGLmvGOvfMEvQ9yS4379KylhyphenhyphenzRAttvKmigeL1/s280/DSC_0462+auto+0-1.5-50.jpg)
Konfrontacji ze stanem poprzednim nie będzie, bo nie mam zdjęć, które mogłabym porównać. Zakreślę tylko te krzyżyki, które postawiłam w maju:
Kwiatuchy linkuję do Anii:
***
Dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze :)
Słońca życzę wszystkim, którzy lubią ciepełko, a deszczu tym, którzy go wyczekują.
Całuję!
:)
....,bo strasznie sucho:) Ale zawsze to chociaż troszkę do przodu z gerberami na hafciku:)
OdpowiedzUsuńJa zapisuję się na deszcz:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Najważniejsze, że coś przybyło. Zawsze, to bliżej do końca :).
OdpowiedzUsuńPowoli dobijesz do końca ☺️
OdpowiedzUsuńU mnie tez zastoj :( do niczego nie ciagnie ,tylko rower i bieganie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i sciskam kciuki za natchnienie :)
Dana
Zawsze kilka do przodu-) kiedys bedzie pieknie-) pozdr.
OdpowiedzUsuńskończy się upał to ruszysz do przodu
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki by szybko rosły. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńW taki upał nic nie urośnie!
OdpowiedzUsuńTrzeba duuużooo podlewać to jest szansa, że kwiaty nie uschną ;-)
serdecznie pozdrawiam :-)
Pewnie jak będzie lało na dworze to i na kanwie będzie więcej.
OdpowiedzUsuńCzasem tak jest - też miałam takie sytuacje z moim kotem. Grunt, że do przodu.:)
OdpowiedzUsuńTrochę przerwy i śmigniesz XXX że powstanie piękny obraz!
OdpowiedzUsuńZawsze dobre i kilka krzyżyków.Ja stwierdzam że duży wzór ciężko się wyszywa.Sama niewiem jak będzie z moim haftem.Też posuwam się w żółwim tempie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie martw się nawet kilka postawionych krzyżyków to wielki postęp, cudny będzie ten haft trzymam kciuki i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie też wolno idzie wyszywanie.
OdpowiedzUsuńZawsze to tych kilka krzyzykow więcej ;)
OdpowiedzUsuńTo 329 krzyżyków do przodu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńViolu urosną na pewno , podlewaj je cierpliwością a sama zobaczysz jak szybciutko rosną:)
OdpowiedzUsuńJa za takie duże się nie zabieram, bo szybko się zniechęcam...taki już że mnie raptus ;)
Uściski słoneczne zasyłam :)
Ania.
Bo to upały! Kwiatuszki kulą się od gorąca i ani im w głowie piąć się do góry! 😆
OdpowiedzUsuńJeszcze nadrobisz, Violuś. Mnie też ciężko się haftuje, ale powoli, krzyżyk do krzyżyka i ani się obejrzysz, a haft będzie skończony .
OdpowiedzUsuń