Strony

czwartek, 26 marca 2020

Śnieżynki 3D

stworzyłam szydełkiem. Jakoś mi łatwiej się skupić na liczeniu oczek łańcuszka, słupków i półsłupków, niż krzyżyków przy hafcie. Haftowania jednak nie porzuciłam i następny wpis będzie o nim.
Tymczasem nauczyłam się dziergać ściegi reliefowe, które pięknie uwypuklają niektóre elementy szydełkowe, przez co robótka staje się przestrzenna:



nici: kordonek Nowosolski gr 6, biały
szydełko: metalowe nr 4
czas: 1 godź 15 min
rozmiar: średnica 13 cm (przed naciągnięciem)



I zdjęcie z nieco mniejszej odległości i pod innym kątem:





Śnieżynka nazywa się Wispweave Snowflake a zaprojektowała ją Draiguna.

Całość produkcji wymaga jeszcze moczenia, naciągania, suszenia, ale Kasia zaproponowała zabawę pod kryptonimem #robotkowezostanwdomu więc dołączam dziś:





***

Uważajcie na siebie. Nie bagatelizujcie sytuacji, mając na uwadze także dobro innych (słabszych) osób.
Do następnego wpisu.
:)



11 komentarzy:

  1. Piękny efekt pozostania w domu, Violu :-)
    Oby zima była już całkiem wolna od tego paskudztwa wirusowego...
    Pozdrawiam i zdrówka życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. So beautiful and delicate! Best wishes!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś spróbuję swoich sił w szydełku, na razie wydaje mi się to straszne trudne :)
    Śliczne śnieżynki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne śnieżynki! Jestem zachwycona!
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne śnieżynki, Violu!
    Dzięki tej przestrzenności wyglądają bardzo okazale.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia 😘

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż kusi, żeby wziąć za szydełko.
    Rzeczywiście, efekt wspaniały.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzieś wcięło mój komentarz...
    a napisałam , że bardzo oryginalne .

    OdpowiedzUsuń
  8. Do kolejnych świąt jeszcze trochę 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne śnieżynki👍😍 Dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń

Każde Twoje słowo jest dla mnie cenne :)