Strony

poniedziałek, 30 września 2019

Dotyk

taki temat wyzwania wymyśliła Ania. Długo myślałam, co by tu przygotować w temacie "bliskości". Rzutem na taśmę wyszyłam prosty i bardzo przyjemny w pracy obrazek:



materiał kanwa 14 ct. pistacjowa
nici mulina Ariadna
czas 4 godz.
rozmiar 50 x 63 krzyżyków


Ostatnio sporo ludzi się mnie nadotykało, niektórzy byli lekarzami inni bliskimi, którzy albo wcierali mi maść w plecy albo po prostu przytulali i pocieszali w bólu. Banerek wyzwania Anii, bo to Ona wymyśliła taki temat swojej zabawy:





***

Już mi głupio zapowiadać, że opublikuję Wasz komentarze i odwiedzę Wasze blogi - robię to wyrywkowo i komentarze też zostawiam, ale by nadrobić zaległości z 3-4 tygodni, trzeba zarezerwować kilka godzin wolnego czasu, a ja po kilku minutach siedzenia przy komputerze dostaję takiego bólu karku, że nic nie pomaga. Muszę tę przyjemność bardzo sobie dawkować. Tak samo zresztą jak haftowanie - póki co, realizuję tylko wymogi niektórych zabaw, do których się wcześniej zobowiązałam.
Nadrobię wszystko, ale powoli.
Buziaki przesyłam Wam, Kochani!
:)



niedziela, 29 września 2019

Kartka z aniołem

druga z serii, utrzymana również w niebieskościach. Na zdjęciu na tle anielskiej pary, już kiedyś wykorzystanej przeze mnie do "sesji":



materiał kanwa 14 ct. biała opalizująca
nici mulina Ariadna + srebrna nić metalizowana
czas ... godz.
rozmiar 48 x 48 krzyżyków


I wyszyty hafcik, przed nadaniem mu formy kartki:





Świąteczną kartkę zgłaszam na wyzwanie Kasi:





***


Pozdrawiam jesiennie!



czwartek, 26 września 2019

Nagroda za kaszubski haft płaski

którym wykonałam trzy zakładki (ciągle czekające na nadanie im ostatecznego kształtu). Paczuszka trochę u mnie poleżała, zanim udało mi się dziś zrobić zdjęcie. Sukces, że przez taki czas nie pożarłam słodyczy. Monika przysłała cudny prezent w folkowym klimacie: notesik i ołówek z ludowymi akcentami, dopasowane kolorystycznie muliny, białą drobną kanwę oraz czekoladki:





Moniś, wiesz, że sprawiłaś mi wielką radość. Dziękuję z całego serca.
:)

Pozdrowionka dla wszystkich!
:)



piątek, 20 września 2019

Muszelki

wyszyte haftem płaskim:





Na tym powiększonym zdjęciu widać milion błędów i mnóstwo niedociągnięć:





Miała być zakładka albo inny woreczek na skarby z wakacji. Póki co jest tylko wyhaftowana szmatka, ale docelowo wykończę ją na pewno. Powstała na wyzwanie na blogu DIY:





***

W przyszłym tygodniu wracam do pracy po 3 tygodniach L4. Będę wtedy odwiedzać Wasze blogi i czytać/publikować Wasze komentarze, za które niezmiernie dziękuję.
Pozdrawiam cieplutko.
:)



wtorek, 10 września 2019

W Gerberach opornie

ale tym razem, mam solidne wytłumaczenie. Jak wiecie, choróbsko dało i daje mi w kość - mimo, że drugi tydzień jestem na zwolnieniu lekarskim, nie wyszywam, komputera też nie włączam.W tytułowym hafcie dodałam 573 krzyżyki, zaledwie. Ale dobre i to. Zdjęcie niestety robione dosłownie przed momentem, więc ciemne bo przy sztucznym świetle:





K woli ścisłości, jeszcze porównanie ze stanem poprzednim:





I banerek zabawy Anii:




***

Wasze blogi odwiedzę stopniowo, a zacznę w przyszłym tygodniu. Tymczasem serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa w komentarzach, które opublikuję też za kilka dni.



poniedziałek, 2 września 2019

Przerwa

ze względów zdrowotnych. Być może w międzyczasie uda mi się opublikować jakąś "wyprodukowaną" wcześniej robótkę, ale póki co każdy ruch, siedzenie, leżenie, chodzenie sprawia mi ból. Ani Ketonal ani Tramal w zastrzyku nie pomógł. Dziś albo wykupię Olfen, albo pójdę jeszcze do lekarza.
Przepraszam tych, w których zabawach się nie wywiązałam (choć na weekend miałam skończyć siatkę szydełkowaną do DIY oraz plażową pracę do Weroniki). Mam nadzieję, że na 10 września uda mi się podłubać przy IFO-ku i coś będę miała do pokazania.


***

Pozdrawiam wszystkich i do szybkiego spotkania!
Udanego nowo rozpoczętego roku szkolnego.
:)