kategorie:

wszystkie (869) zabawy (580) krzyżyki (572) mix technik (153) kartki (127) ogólnie (46) szydełko (36) hardanger (34) szyte (28) druty (18) Wielkanoc 2020-2021 (13) Wielkanoc 2022-2023 (9) Sampler (7) makrama (5)

środa, 31 października 2018

Rubble z "Psiego Patrolu"

takiej kreskówki dla dzieci:



materiał: kanwa 14 ct. biała
nici: mulina Ariadna, Odra
czas: 6,5 godz.
rozmiar: 42 x 59 krzyżyków






Tym razem, mam nadzieję, Ania zaliczy mi ten psi nos jako zrealizowane zadanie. Hafcik też zgłaszam do Renatki:





***

Trzymajcie się!
:)



niedziela, 28 października 2018

Elephant

czyli taki słoń "angielski" ;)



materiał: kanwa 14 ct. biała
nici: mulina Ariadna
czas: ... godz.
rozmiar: 72 x 60 krzyżyków



W zabawie u Anii trzeba było wyszyć coś z tematyki guzik/kropka/nos/trąba/ryjek/dziubek. Wyszyłam i wyszło na to, że jestem trąba, bo zapomniałam, że to ma być bohater bajkowy a nie jakikolwiek. Linkuję, a nuż zostanie zaliczony a i tak wyszywam jeszcze czworonoga z nosem ;) Słoń leci dla 15-letniej Sary z "Kołderek za jeden uśmiech" - więc linkuję go też do Renatki:





***

Buziakuję!
:)



sobota, 13 października 2018

Dwa małe aniołki

z zielonymi skrzydełkami jako prototyp, zrobiony przeze mnie i Antosia (lat 5):





Tak małe rączki pomagały mi:





Oraz podobny w wersji błękitnej, zrobiony przez Oliwkę (lat 8):





Aniołki jeszcze zdążą dolecieć do KTM na wyzwanie "Skrzydlaci przyjaciele":





***

Dziękujemy za komentarze pod poprzednim wpisem, to one nas zmotywowały do dalszego działania ;)
Pozdrawiamy!
:)



niedziela, 7 października 2018

Przyleciał Anioł

całkiem spory. Taki nam wyszedł. Zrobiony wspólnymi siłami Antka (5 lat) i cioci (czyli mnie), przy użyciu rolki po papierze kuchennym, skrzydełek wyciętych z tektury, bibuły marszczonej, plastikowej bombki sprzed 40 lat, kleju, nożyczek, plastikowych oczek, złotego brokatu:





Nie myślcie tylko, że to był pikuś. Nie był. Aniołek powstawał przez całe 5 dni. Antek najbardziej lubi gromadzić potrzebne materiały, do tworzenia natomiast trzeba go mocno zachęcać i dzielić "robotę" na bardzo malutkie kawałki, np. któregoś dnia znalazł cierpliwość tylko na przyklejenie jednego oka ;) Bardzo pomocna w motywowaniu Łobuziaka była informacja, że praca poleci na konkurs "do Internetu" i będzie można ją oglądać w komputerze.

A tu jeszcze zdjęcia zrobione przy oklejaniu tuby bibułą:





Niebieskookiego Anioła wysyłamy na konkurs "Skrzydlaci przyjaciele" w KTM:




***

Razem z Antośkiem pozdrawiamy wszystkich, którzy tu zajrzą.
Buziaki dla Was!
:)