się wykrzyżykowała :) i może wywoła uśmiech na buzi jakiegoś dziecka:
Wprowadziłam do schematu pewne zmiany i to tak trochę przez przypadek. Postanowiłam środki muszelek i wodorostów wyszyć na końcu ale tak mi się spodobały puste, takie jakby ażurki, że tylko je okreskowałam. Chyba nie zaszkodziło to obrazkowi :)
materiał kanwa 13" biała
nici mulina Ariadna
czas 15,5 godz.
rozmiar 56 x 73 krzyżyków
obrazek jest piękny i jakie żywe kolory. Na mojej buzi wywołał bardzo duży uśmiech a w oczach zachwyt. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRany, jaka śliczna!
OdpowiedzUsuńNa pewno jakieś dziecko będzie szczęśliwe patrząc na taką Arielkę :)
OdpowiedzUsuńArielka piękna.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWedług mnie wygląda zabójczo ;o) Slicznie Kochana ;o)
OdpowiedzUsuńCudna Arielka. Zmodyfikowany obrazek wygląda bardzo fajnie :) Jakaś dziewczynka będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńJest śliczna:)
OdpowiedzUsuńcudeńko :)
OdpowiedzUsuńŚliczna Arielka, u mnie wywołała uśmiech więc i na buzi dzieciaczka tym bardzie. A ażurowe muszelki były świetnym pomysłem :)
OdpowiedzUsuńMoże wywoła uśmiech na twarzy jakiegoś dziecka? Jestem przekonana, że na pewno! Arielka prześliczna!
OdpowiedzUsuńRobi się lżej na duszy, gdy ktoś docenia naszą pracę... bardzo jestem Wam wdzięczna za te miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga po odbiór wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pusiu - dziękuję ślicznie :)
OdpowiedzUsuń