dostałam wczoraj od firmy Coricamo, za co serdecznie dziękuję.
W załączonym liście zostałam poproszona o recenzję, co niniejszym czynię.
Już w trakcie pierwszego pobieżnego przekartkowania tego wydania zwróciłam uwagę na kilka propozycji. Spodobały mi się quillingowe ozdoby na ołówki i biżuteria wykonana tym samym sposobem z pasków osikowych oraz łowickie wzornictwo wykorzystane w hafcie krzyżykowym. Myślę, że choć jeden ołówek będę musiała tak przyozdobić. Coś łowickiego też powstanie, tym bardziej, że mam czarną kanwę.
Jednak to, co zmusiło mnie do porzucenia aktualnej robótki, to projekt witrażowych aniołków. Popatrzyłam na te małe kolorowe witrażyki i już wiedziałam, jak chcę je "przerobić". Chwyciłam za igłę i w ciągu dwóch dni powstał aniołek:
materiał kanwa plastikowa 14ct. biała
nici kordonek biały Ariadna Zefir20 + złoty AltinBasak
dodatki: filc
dodatki: filc
czas 7 godz.
rozmiar 39 x 60 krzyżyków
Mój anioł jest bardziej klasyczny, przyodziany w biel i złoto.
Jak widać, gazetka spełniła swą rolę - zainspirowała mnie twórczo!
Natomiast, żeby nie było tak słodko, muszę też napisać o tym, co mnie raziło. Oczywiście odniosę się tylko do powyższego projektu. Ozdoby przedstawiono jako dwustronne ale tej lewej strony jakoś nie pokazano. Przywołano pewną technikę dwustronnego haftu krzyżykowego, ale tę trudno byłoby wykorzystać do kanwy plastikowej, na której owe aniołki wykonano. Widzę też niedociągnięcia w przedstawionym kluczu kolorów nici - dwa różne numery mulin określono jako "brudny róż najjaśniejszy" i wydaje mi się, że zaproponowaną paletę dobrał komputer (przynajmniej tę jej część dotyczącą nici Ariadna).
Tak czy siak, uważam ten numer za dość udany i mam wrażenie, że każdy może w nim znaleźć coś dla siebie.
:)
Tak czy siak, uważam ten numer za dość udany i mam wrażenie, że każdy może w nim znaleźć coś dla siebie.
:)
W gazetce przypomina się o zbliżającym się V Zjeździe Twórczo Zakręconych w Ustroniu
Dzięki za komentarze
:)
Dzięki za komentarze
:)
Hmm, no wlasnie na FB czytalam, ze ten kurs na haft dwustronny nie bardzo da sie zastosowac na kanwie plastikowej:P Cos im nie wyszlo. I tez mnie zastanawialo czy rzeczywiscie aniolki sa dwustronne, bo zdjecie tego nie pokazuje.
OdpowiedzUsuńA Twoj aniolek fajny! Podoba mi sie, przypomina nieco dzieci idace do pierwszej komuni:)
Jak go wyobraziłam sobie w głowie, to występował jako "ślubny" lub "komunijny" - więc Twoje skojarzenie jak najbardziej zgodne z zamysłem "twórcy" heheh
UsuńGdzie o tym piszą? na ogólnym czy w jakiejś zamkniętej grupie?
o, też zauważyłam tego rodzaju informacje w komentarzu na fb coricamo. Aniołek wygląda bosko ;)
Usuńhttps://www.facebook.com/coricamo?ref=br_rs
Usuńwczoraj byla reklama kanwy plastikowej i wlasnie wspominali o hafcie dwustronnym
Pewnie jest im głupio że dali "ciała" he he he. Ale niech wiedzą, że takie rzeczy się po prostu zauważa i że takich rzeczy się nie robi :)
UsuńJakoś nie przekonują mnie te polskie gazetki... ale aniołek wyszedł Ci piękny :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie mnie też nie, ale w tej akurat znalazłam inspirację, więc spoko :)
UsuńBardzo mi się podoba Twój aniołek :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńCudny aniolek! a z haftem dwustronnym mialabym klopoty!
OdpowiedzUsuńW moim odczuciu jest tak samo, to musi być trudne. Szczególnie do czasu, gdy człowiek przyzwyczai się do nowego sposobu haftowania.
UsuńAniołki i dwustronny haft kuszą mnie!
OdpowiedzUsuńTrzeba spróbować, tyle że na zwykłej kanwie :)
UsuńTwoja wersja aniołka bardziej mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi miło - dziękuję :)
UsuńPodoba mi się Twoja wersja aniołka :-)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi to przyznać, ale polskie gazetki kupuję rzadko (przeważnie dla jednego wzoru). Wygląda na to, że trudno jest znaleźć dobrego, ze smakiem i wyczuciem projektanta haftu.
Natomiast gdyby ktoś ładnie opracował na haft obrazy Karola Bąka to ja bardzo chętnie kupiłabym taki zestaw lub wzór :-)
Dzięki, Kasiu :)
UsuńHello
OdpowiedzUsuńYour angel is beautiful (:
Annie, thank you :)
UsuńI really like the little owl back pack on the magazine, it's so cute :)
OdpowiedzUsuńYes, this project is very nice :)
UsuńFajny miałas pomysł na aniołka.
OdpowiedzUsuńJa równiez otrzymałąm gazete. Mnie zachwyciły hafty łowickie. Dzis zaczełam jeden z nich ;)
Dzięki, tak jakoś mi wpadła do głowy taka myśl i ją szybko zrealizowałam.
UsuńŁowickie są śliczne - będę podglądać Twoje poczynania :)
Mnie tez sie podobaja te aniołki (twój jest prześliczny!), ale zwróciłam tez uwage na regionalny. Uwielbiam wszelkie regionalizmy!
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie na Twoim blogu!
Dziękuję za miłe słowa i za wizytę. Zapraszam częściej :)
UsuńTwój aniołek niby w kolorach klasycznych ale wygląda znacznie lepiej niż te gazetkowe. Nie wiem czy ktokolwiek je (te gazetkowe) wyszywał, bo wyglądają jak zrobione w programie i wklejone w zdjęcie, stąd może i problem.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że będą też zwolennicy kolorowej wersji - mnie samej też się takie podobają. Ja sobie myślę, że nawet i te na zdjęciu są zrobione dwustronnie tylko inną metodą, na pewno tę opisaną na kolejnych stronach magazynu w tym wypadku nie da się zastosować. Pozdrowionka :)
UsuńNo to jednak ja nie jestem taka niekumata, próbowalam haftu dwustronnego na plastikowej kanwie i za chusteczke mi nie sżło-3 godziny do kosza..no nic teraz mam 3 godzinki na robienie pazurków to sie odstresuję. Moge spokojnie sobie pomysleć,żę jestem całkiem mądra istotą, tylko jakos w tej gazetce miałam wrażenie właśnie"wklejonych" w programie aniołków:) szkoda właśnie,że nie pokazali ich lewej strony:)
OdpowiedzUsuńTwój aniołek jest fantastyczny i spokojnie można takie aniołeczki sobie dziergać krzyzykami i podklejac je potem filcem:)
Pozdrowionka:)
Może jest jakiś inny sposób dwustronnego haftowania, który można wykorzystać na plastiku. Ten pokazany nie nadawał się ze wzgl. na to że nie da się wkłuć igły pomiędzy oczka. Tak, właśnie ja chcę je filcem podkleić :)
UsuńWyjątkowo kupiłam ten numer, bo są w nim moje ulubione wzory łowickie :)
OdpowiedzUsuńI tak czuję, że ten boom na wzory ludowe (szczególnie właśnie łowickie) minie w ciągu jednego sezonu. A szkoda, ale my Polacy tak już mamy...
UsuńJa także wolę Twoją wersję kolorystyczną Aniołka. Biało - złoty jest taki prawdziwy, a nie jakiś kolorowy ptaszek i to w jakiś dziwnie dobranych, nieanielskich kolorach. Nawet na choinkę bym ich nie powiesiła, ale Twojego to i owszem :) Dobry pomysł z kreseczką przy aureoli.
OdpowiedzUsuńDziękuję, wiesz, na mojej białej wersji musiałam zastosować choć minimalny ozdobnik i padło na zrobienie promyków na aureoli :)
UsuńKupiłam ten numer na wyjeździe weekendowym...i też zwróciłam uwagę na aniołki..nigdy nie haftowałam dwustronnie i jakoś tego nie widzę. Zresztą ja pewnie drugą stronę podkleiłabym filcem:)
OdpowiedzUsuńI tak właśnie ja zrobię :)
UsuńPiękny aniołek... Bardzo w moim stylu... Czasem żałuję że nie mam dostępu do polskich gazetek..
OdpowiedzUsuń