tzn. słownik, jak łatwo się domyślić dotyczy języka rosyjskiego (którego bardzo lubiłam się uczyć). Korzystałam z niego od 5. klasy podstawówki, w związku z czym przez lata wertowania trochę ucierpiał. Postanowiłam go lekko odnowić, a przynajmniej jego okładkę. Dodałam też dyndającą matrioszkę jako zakładkę:
materiał: len 23 ct. naturalny
nici: mulina Ariadna
czas: ... godz.
rozmiar: 23 x 47 krzyżyków
Kiedyś się tym projektem nie pochwaliłam, więc teraz nadrabiam, a jest okazja, bo w KTM ogłoszono Matrioszkowe wyzwanie:
A że to prezent dla mnie samej, to melduję się też u Renaty:
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog, a szczególne uśmiechy przesyłam dla komentujących - miło jest znać Wasze opinie na robótkowe wpisy :)
Buziole!
materiał: len 23 ct. naturalny
nici: mulina Ariadna
czas: ... godz.
rozmiar: 23 x 47 krzyżyków
Kiedyś się tym projektem nie pochwaliłam, więc teraz nadrabiam, a jest okazja, bo w KTM ogłoszono Matrioszkowe wyzwanie:
A że to prezent dla mnie samej, to melduję się też u Renaty:
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog, a szczególne uśmiechy przesyłam dla komentujących - miło jest znać Wasze opinie na robótkowe wpisy :)
Buziole!
Rewelacja! Pomysł z tą zakładką mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńSłownik otrzymał drugie życie! Matrioszka jest przeurocza :_
OdpowiedzUsuńPiękne ubranko stworzyłaś dla słownika. A matrioszki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńI ja lubiłam rosyjski choć miałam go dopiero w liceum :)
Świetny pomysł na odnowienie książki.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa oprawa i ta matrioszka na tasiemce. Świetnie to wygląda! Pomysł podobny pozwolę sobie kiedyś wykorzystać. Będzie mi wybaczone?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Będzie, będzie :)
UsuńBuziak za to :-)
UsuńPiękna oprawa słownika i w dodatku od razu z zakładką.
OdpowiedzUsuńPowodzenia.
Śliczna zakładka i słownik pięknie się prezentuje - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo świetna oprawa,od razu widać jaka to książka.
OdpowiedzUsuńSwietna zakladka, a ich jak wiadomo nigdy za wiele, dziekujemy za udzial w wyzwaniu ☺
OdpowiedzUsuńŚlicznie go odnowiłaś :)
OdpowiedzUsuńSuper :) fajny pomysł :) pozdrowienia z Klubu Tworczych Mam :)
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka! Wygląda jak ze sklepu!
OdpowiedzUsuńJest idealna!
Świetna matrioszka! A słownik po prostu wooow!♡.♡
OdpowiedzUsuńAle super! :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie miałam możliwości poznać języka rosyjskiego, wspaniale wygląda Twój słownik:)
OdpowiedzUsuńJaki super pomysł. Słownik taki elegancki, a ta matrioszka jako zakładka rewelacja. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńSuper metamorfoza i ta matrioszka to swietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper oprawa, no i ta matrioszka - rewelacja! pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńCałość prezentuje się wyjątkowo. Matrioszka urocza. Na pewno słownik po liftingu posłuży jeszcze długie lata. Dziękuję za udział w moim wyzwaniu
OdpowiedzUsuńbardzo fajna metamorfoza
OdpowiedzUsuńsuper metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńAle super i pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńpiękna okładka;)
OdpowiedzUsuńostatnio dużo wchodzę na rosyjskie strony i choć kiedyś czytałam płynnie, teraz mam problemy, trzeba będzie powtórzyć:)
dziękuje za kolejny miesiąc wspólnej zabawy i pozdrawiam serdecznie
Świetny pomysł na oprawę!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu!! Słownik pięknie się prezentuje w nowej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe!
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka, a matrioszka fajnie go ozdabia:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Lubię matrioszki :) Okładka też ładna ... ważne, że słownik podratowany i będzie mógł jeszcze długo Ci służyć :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na odnowienie okładki i do tego zakładka z dyndającą matrioszką - super!
OdpowiedzUsuń