w którym w marcu zajęłam się krzyżykami w odcieniach różu. W promieniach słońca zaczyna to wyglądać całkiem optymistycznie:
(za mną 7 godzin pracy i użytych ... kolorów muliny)
Porównanie ze stanem sprzed miesiąca:
Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem i odpowiem na powtarzające się pytanie o to, co zrobię z tej różowej włóczki - jeszcze nie wiem ;)
Ściskam Was bardzo mocno!
:)
Jak już go skończysz, to będzie przepiękny ☺️
OdpowiedzUsuńBajeczne kolory!!!
OdpowiedzUsuńThis project looks absolutely fantastic!!!!
OdpowiedzUsuńWygrywasz tę walkę. Za chwilę większość pracy i nie obejrzysz sie jak skończysz to pracochłonne cudo. Miło czytać, że gdzieś jest słońce. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci idzie! Oby tak dalej!<3
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ma kolory ten fraktal :)
OdpowiedzUsuńPięknie tęczowo.
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki:-)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę a będziesz finiszować. Energetyzujący jest ten haft, bardzo :)
OdpowiedzUsuńsłynna walka z UFO-kami - powodzenia
OdpowiedzUsuńViolu, jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Jeszcze chwila i koniec :)
OdpowiedzUsuńniesamowite! świetnie Ci idzie!
OdpowiedzUsuńładnie :) życze wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńKolory bajeczne :)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba praca, ale nie do końca rozumiem skalę kolorystyczną do temperatur. Wygląda to jakbyś z góry zaplanowała kolory, a nie podążała za niewiadomymi temperaturami dziennymi. Czy mogłabyś mi wytłumaczyć które kolory to jakie temperatury, lub jak mam na to patrzeć.
OdpowiedzUsuńTak jak wspominałam wyżej. Praca mi sie bardzo podoba - energetyczna :)
Dziękuję.
UsuńCo do wyjaśnień, to nie wiem jak mam to ująć by było w skrócie... Poczytaj u mnie w innych postach dot. fraktala - tam znajdziesz wyjaśnienie. Idę od zimnych zimowych kolorów do cieplejszych letnich - zgodnie z porami roku i wzrostem temp. więc w sumie nie wiem, o jakie "zaplanowanie" Ci chodzi. Każdy sobie jakoś rozplanował swoją pracę a ja przyjęłam taki system i jest on zgodny z założeniami zabawy. Poza tym u mnie jest takie utrudnienie, że mam 84 kolory mulin, a nie np. 8 włóczek.
Cóż za piękne kolory tęczy :) Cudna to praca :)
OdpowiedzUsuńKolorowo, tęczowo, wiosennie. Wyłania się piękna praca :)
OdpowiedzUsuńPoczułam moc bąbelków :)
OdpowiedzUsuń