wyszyty 8 listopada 2012 r. i od razu wysłany do Kasi, w ramach naszej prywatnej wymianki. Nie pokazany tutaj, co nadrabiam teraz:
Dołożyłam jeszcze karteczkę wyszytą haftem matematycznym:
Wydaje mi się, że dołożyłam coś jeszcze, ale po takim czasie już nie pamiętam co to mogło być, a zdjęć nie zrobiłam... Cóż, Kasia, też jeszcze nie pochwaliła się na swoim blogu, więc pozostanę w swej niepewności ;)
Pozdrawiam Was weekendowo
:)
Fajny pomysł ;O)
OdpowiedzUsuńsuper-pakiecik wspaniały
OdpowiedzUsuńŚliczne :) Słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Uroczy maluch i wózek. Fajnie poplątałaś nitki w wózku. :)
OdpowiedzUsuńCudowny, lubie ten schemat metryczki
OdpowiedzUsuńale super prezenciki :-) kolo z butlą słodki jak miód :-D
OdpowiedzUsuńSoo cute :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wzory! Świetną zrobiłaś metryczkę. Brawa za ramkę.:)Haft matematyczny podziwiam już od dawna. Kto mnie nauczy?..
OdpowiedzUsuńIdentyczną metryczkę zaplanowałam do wyszycia już w lutym. Koleżance, której urodzi się pierwszy wnuczek :)
OdpowiedzUsuńWzorek jest fajny i nie wymaga ogromu pracy...
Piękna metryczka i piękny wózek :)
Świetny zestaw dla maluszka! Rameczka pięknie dobrana.
OdpowiedzUsuńrewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te serie dzidzioli :))) Zawsze sie uśmiecham, kiedy patrzę na te metryczki. Sama nie tak dawno jedna taka haftowałam :) Myślę, że Kasia zapracowana, zabiegana, roztargniona, może jest coś, co bardzo ja zaprząta... Pewnie nadrobi to zaniedbanie...
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wiesz, nie chciała, nie pokazała, wszak nie ma takiego przymusu ;)
Usuńjaki słodki haft!!! Cudny! Ogromnie mi się spodobał ;-)
OdpowiedzUsuńMetryczka i karteczka śliczne! Ale mnie zadziwiło i zachwyciło także coś innego. Dzisiaj na kołderkowym forum podziwiałam piękne hafty z mapami państw na kołderkę dla Agatki, bo będę ją szyła, a teraz trafiłam pierwszy raz na Twój blog i zobaczyłam, że to są Twoje hafty! Bardzo mi się podobają i jestem pewna, że Agatka też będzie zachwycona:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Cieszę się, że zajrzałaś do mnie i że szyjesz akurat tę kołderkę :)
UsuńŚliczna metryczka! Karteczka również cudna!
OdpowiedzUsuńMateuszek "kiedyś" doceni taki prezent - jak dwóch moich synów - po kilku czy nawet kilkunastu latach :))))
Metryczka jest super!
OdpowiedzUsuńAle słodziak z tego Mateuszka :)
OdpowiedzUsuńMetryczka śliczna, karteczka też - Kasi na pewno się podobało :)
OdpowiedzUsuńuroczy pakiecik:)
OdpowiedzUsuń