w formie graficznego symbolu dyscypliny sportowej:
Krzyżyki powstawały nocą, zatem nocne zdjęcia, robione po upływie każdej pełnej godziny:
Myślę, że jeszcze przed świętami uda mi się opublikować jeden wpis, więc na razie nie składam życzeń.
Trzymajcie się!
:)
Trzymajcie się!
:)
Fajny efekt cieniowania :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy hafcik :)
OdpowiedzUsuńCiekawy symbol!
OdpowiedzUsuńOj Violuś to czekamy, chociaż nie wiem, czy zdążę zobaczyć przed wyjazdem.
OdpowiedzUsuńWięc ja dziś dla Ciebie - NAJPIĘKNIEJSZYCH Świąt Wielkiej Nocy - niech dadzą nadzieję i wiarę w dobre jutro
Ciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńfajny:)
OdpowiedzUsuńInteresujący, symboliczny haft :-)
OdpowiedzUsuńwow super
OdpowiedzUsuńFajny efekt uzyskałaś:)
OdpowiedzUsuńfajny
OdpowiedzUsuńRADOSNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIAT
Violus ale u Ciebie sportowo ostatnio,wszystkie obrazki mi się podobaja zarówno te czarne ja i dzisiejszy;)
OdpowiedzUsuńFajny ten hafcik taki inny :).
OdpowiedzUsuńZa to kolorki cieniowanej muliny cudne :).
Zdradzisz jaka, to jest :).
Dziękuję :)
UsuńCo do mulinki, to niestety nie umiem odpowiedzieć precyzyjnie. To ze starych zapasów i nie mam etykietek.
Na tych cieniowanych mulinach świetnie widać czy ktoś wyszywa poziomo czy pionowo. Ja haftuje pionowo ;) większość poziomo. Fajny hafcik :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt ;)
OdpowiedzUsuń