gotowe. Mówię kontury, ale jak widzicie, nie chodzi tu o backstitche a o kontury takie, jak we wzorach witrażowych, takie krzyżykowe:
Tak sobie pomyślałam w trakcie wyszywania, że wzorek też pięknie wygląda w wersji monochromatycznej. I podtrzymuję moje zdanie. Ponieważ jednak podjęłam się tego zlecenia, to muszę teraz konsekwentnie mandalę wypełnić kolorami.
Tak to wyglądało mniej więcej w trzecim dniu pracy:
***
Jako że jest to mój pierwszy wpis po zmianie daty, pragnę podziękować za wszystkie życzenia jakie do mnie dotarły :) A wszystkim Wam (i sobie też) życzę po prostu
Szczęśliwego Nowego 2016 Roku!
Tego typu wzory wymagają maksymalnego skupienia, tu nie da się zatuszować przesuniętego choćby jednego krzyżyka. Wszytko musi się zamknąć w okręgu. Trzeba trochę pomanewrować tamborkiem, bo dużo tu tych zawijasków różnych. Zwłaszcza w tej mojej, gdzie brzeg poprzetykany jest tymi 32 listkami.
Tak sobie pomyślałam w trakcie wyszywania, że wzorek też pięknie wygląda w wersji monochromatycznej. I podtrzymuję moje zdanie. Ponieważ jednak podjęłam się tego zlecenia, to muszę teraz konsekwentnie mandalę wypełnić kolorami.
Tak to wyglądało mniej więcej w trzecim dniu pracy:
***
Jako że jest to mój pierwszy wpis po zmianie daty, pragnę podziękować za wszystkie życzenia jakie do mnie dotarły :) A wszystkim Wam (i sobie też) życzę po prostu
Szczęśliwego Nowego 2016 Roku!
Cudnie sie zapowiada bedzie pieknie!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :)
UsuńSuper się prezentuje
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje. Dziękuję :)
UsuńPodoba mi się coraz bardziej. Kilka dni temu podziwiałam w Hafciarni rozpoczęty haft i chyba się skuszę bo już widziałam na stronce wzory.
OdpowiedzUsuńTak już są w sprzedaży. Tam na Hafciarni podałam link do sklepu. Jak się zdecydujesz, to służę ew. pomocą :)
UsuńDla mnie ta wersja już jest piękna, ale chętnie obejrzę postępy. Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPokażę, choć nie idzie mi to tak szybko jakbym chciała.
Dla mnie to najtrudniejsze wzory, bo łatwo się w nich mylę, a potem muszę pruć...:)
OdpowiedzUsuńFakt, łatwe nie są. Trzeba "wytyczyć" trasę wyszywania, by zbyt dużo nici nie zużyć i by z tyłu nie powstawały długie przeciągnięte nitki.
UsuńNa szczęście, naprawdę rzadko przy haftowaniu muszę pruć - to już raczej z powodu dojścia do wniosku, że lepszy będzie inny kolor nitki.
śliczny,można z niego zrobić pergaminowy wzorek
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak. Podejmiesz się, Elu?
UsuńTo prawda. Juz jest pięknie. Czekam na kolorki.
OdpowiedzUsuńRobią się, robią ;)
UsuńDzięki.
Jestem ciekawa jak będzie Ci się wyszywać :)to 14" czy drobniejsza?
OdpowiedzUsuńNormalnie w zestawie jest 14ct. ale ja poprosiłam o 16ct.
UsuńSuper ta rosetka. Jakiej jest średnicy?
OdpowiedzUsuńNa mojej kanwie 16ct. będzie miała ok. 27 cm średnicy.
UsuńViolu, dopiero teraz widzę kanwę. Czy ona jest w białobłękitne pasy? Jest piękna! Mnie też się podoba w wersji mono ale myślę, że kolory też nadadzą charakteru! Czekam na c.d. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAsiu, kanwa jest zwykła biała. Te pasy to cień balustrady balkonowej ;)
To jest takie piękne, aż brak mi słów. Pozdrawiam serdecznie i życzę pomyślności w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i również życzę wspaniałości w 2016 Roku! :)
UsuńPowiem/napiszę Ci, że już w tym stanie wygląda świetnie. Ale pomylić się w takim czymś a potem poszukiwać błedu to bym nie chciała. A ile chociażby w przybliżeniu godzin zajął Ci ten haft?
OdpowiedzUsuńMnie się na szczęście udało bez pomyłek. Odetchnęłam z ulgą, gdy na końcu "domykałam" całkiem zewnętrzny okrąg :)
UsuńTe kontury wyszywałam dokładnie 31h42' - mam bzika na punkcie tych obliczeń ;)
Rzeczywiście już w takiej wersji supr się prezentuje :).
OdpowiedzUsuńJa pomyślałam o mulinie cieniowanej. Też byłby fajny efekt :).
:)
UsuńTak, można by używać cieniowanej muliny, zamiast 5 odcieni jednego koloru - na pewno byłoby szybciej.
Pięknie sie prezentuje. Wresja jednokolorowa ma swój urok. Jestem ciekawa jak będzie prezentować się wypelniona kolorami. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, zgadzam się z Tobą :)
UsuńNa pewno będzie wyglądać inaczej.
Piękne
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńViolu, Tobie również życzę dobrego, kolorowego, pełnego twórczej pasji nowego roku z dużą ilością wolnego czasu :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem dalszych etapów pracy przy mandali :)
Aniu, dziękuję i z wzajemnością :)
UsuńTak to prawda tu nie można przsunąć ani jednego krzyżyka :) Czarną mulinę odłożyłaś to teraz kolorowanko :D W takiej wersji czarnej też jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńDla siebie, z własnego wyboru robiłam wersję jednokolorową :)
UsuńMnie się też podoba w tej wersji. Ale jak mus, to mus.;)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńTaka wersja bardzo mi się podoba. Jak widać ten wzór można modyfikować na wiele sposobów.
OdpowiedzUsuńWłaśnie. Bazę można zachować i na niej fantazjować. Ja jednak wolę wersję mniej krzykliwą. Sama jestem ciekawa, czy na końcu nie zmienię zdania :)
UsuńŚliczna. Już teraz , nawet bez kolorów. Uwielbiam takie symetryczne wzory. Dobrze się je też później wyszywa, nie trzeba się już tak super skupiać tylko można "kolorować" .
OdpowiedzUsuńMnie też się taka podoba najbardziej :)
UsuńZ tym mniejszym skupieniem, to tu nie jest tak do końca, bo każdy element jest tu cieniowany kilkoma kolorami...
ciekawa jestem efektu końcowego ;)
OdpowiedzUsuńW sumie ja też :)
Usuńwow czekam na efekt końcowy- zapowiada się super
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj w Nowym Roku i samego szczescia
pozdrawiam
Dziękuję za życzenie i wzajemnie wszystkiego dobrego!
Usuńjako mono faktycznie prezentuje się rewelacyjnie. Ciekawa jestem wypełnienia:)
OdpowiedzUsuńBardzo kolorowe będzie :)
UsuńPiękny wzorek.
OdpowiedzUsuńWspaniałego 2016 roku!
Dziękuję i Tobie szczęśliwego Nowego Roku!
UsuńPiękny haft, wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełnienia marzeń i zdrowia:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRównież życzę Ci samych wspaniałości w Nowym Roku!
Ale cudna! Fajnie musi się to teraz kolorować:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGdyby było bez cieniować, to by była bajka. A tak, trzeba się nadal bardzo pilnować.
I na tym bym ten wzorek zamknęła :) Ewentualnie jakiś jeden kolor... :)
OdpowiedzUsuńPopieram :)
UsuńJa jestem z tych, co lubią kolory :D ale faktycznie i bez nich witraż pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńTu będzie multikolorowo ;)
UsuńJuż teraz wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńOtóż to!
Usuń:)
oo rzeczywiście wymaga skupienia. Czekamy na pierwsze kolory!:D
OdpowiedzUsuńKoloruje się powoli, gdzieś tam na fb pokazuję postępy :)
UsuńWow. Zgadzam się z toba ze wersja czarnobiala tez wyglada super. A teraz Czekam na pomalowanie 😊 wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWzajemnie, Natalko!
Bardzo ciekawy projekt.
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńCzarno biały też jest efektowny ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie bardziej niż w kolorach :)
Usuńjuz jestem ciekawa efektu koncowego :)
OdpowiedzUsuńJa też, ja też :)
UsuńKontury bardzo ładnie się prezentują. Wiem, jak trzeba uważać - każda minimalna pomyłka jest widoczna. Teraz już szybko wypełnisz puste pola :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia. Tobie i Twoim bliskim życzę wszelkiej pomyślności w nowym roku.
Dziękuję :)
UsuńCzekam na efekt końcowy, uwielbiam rozety :)
OdpowiedzUsuńSuper jest ta rozetka :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego 2016 Roku - pozDrawiaM ;)
Kawał roboty za Tobą Kochana...i już teraz wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością ,na dalszy ciąg!
Uściski :)
Fajne te mandale!
OdpowiedzUsuńKolorowe będzie cudne, ciekawe co u ciebie z tego wzorka powstanie :)
OdpowiedzUsuńSame kontury wyglądają pięknie :) Ciekawe jakby wyglądał filmik z każdym kolejnym dodanym kolorem... :)
OdpowiedzUsuńI'm impressed, I must say. Seldom do I come across a blog that's both educative and engaging, and
OdpowiedzUsuńwithout a doubt, you have hit the nail on the head. The problem is
an issue that too few folks are speaking intelligently about.
I'm very happy I stumbled across this during my search for something regarding this.