drobnymi, niebieskimi, delikatnymi i bardzo ślicznymi.
Ich nazwę zdradzi tekst z książki, którą znalazłam na półce mojej biblioteczki:
nici mulina Ariadna
czas 2 godz.
rozmiar 21x 60 + 16x5 krzyżyków
Zbliżenie na sedno sprawy:
Niezapominajki rozkwitały sobie tak:
Tą pracą rozpoczynam zabawę w SAL-u zakładkowym u Agnieszki - Kwiaty.
Banerek podlinkowany wisi też z prawej strony bloga.
Pozdrawiam słonecznie, deszczowo, burzowo i tak na zmianę.
:)
Piekna zakladka. Komuś sprawi wiele radości :)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładeczka ,pięknie prezentuje się na lnie !Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZakładka przeurocza, niezapominajki jak żywe!
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj burza a dzisiaj piękny, słoneczny dzień. Aż chce się żyć :)
This is a really pretty bookmark :)
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka :-) Niezapominajki teraz tak cudnie kwitną...
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka :) I jak ślicznie wykonana :)
OdpowiedzUsuńdelikatna i zwiewna - uwielbiam te małe cudeńka :) piękna Violu:) pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńWierszyk nie kłamie, to naprawdę bajkowe kwiatki ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna zakładka - taka delikatna.
OdpowiedzUsuńŚliczna i taka delikatna zakładka.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna zakładka, bardzo delikatna:-)
OdpowiedzUsuńCudna! Uwielbiam niezapominajki.
OdpowiedzUsuńjeśli o mnie chodzi to ta jest moją NAJ!
OdpowiedzUsuń