niby to chwasty ale jakże miłe dla oka. Z pól nie ma co ich zrywać, bo w wazonie więdną niemal natychmiast. Wobec powyższego musiałam sobie wyszyć coś lekkiego i wiosenno-letniego.
Oto moja ukwiecona łąka:
materiał: len naturalny.
nici: mulina DMC
czas: 14 godz.
rozmiar: 164 x 240 krzyżyki
W ramce odbija się otoczenie, więc jeszcze zdjęcie bez niej:
Wszystkie te oszczędne krzyżyki i niepełne płatki kwiatów, sprawiają wrażenie szkicu. Może na zbliżeniach widać, że są tu pełne krzyżyki, półkrzyzyki (w większości prawe, ale jest też kilka lewych), frenchknoty i backstitche:
Łał i w takim czasie jeszcze oprawione. Nieźle. Wzór tak dość elegancki.
OdpowiedzUsuńNie miałam wyjścia musiałam się spieszyć, skoro chciałam zdążyć na wyzwanie. A ramka? jeszcze nie wiem, czy tak zostanie, w weekend zdecyduję.
UsuńUdało Ci się znakomicie uchwycić wiotkość maków :-) haft przepiękny!
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE WYSZŁO:) od jakiegoś czasu przyglądam się tej kolekcji wzorów i przyglądam......
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
Piękne, delikatne, idealne :-)
OdpowiedzUsuńTempo dla mnie nieosiągalne! Maki wyszły bardzo subtelnie. Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńwspaniały haft
OdpowiedzUsuńDelikatny i piękny haft. Maki to takie wdzięczne kwiaty. Podziwiam Twoje tempo, lepsze niż huragan :)
OdpowiedzUsuńłąka Twoja piękna jest! Świetny obrazek, słodkie kwiecie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Cudowny haft! Kocham maki :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te maki. Twoja igiełka ma chyba jakiś silniczek odrzutowy bo tak szybko śmiga.
OdpowiedzUsuńPiękne. Wyglądają jak namalowane a nie wyszyte. Super materiał wybrałaś do tego wzoru.
OdpowiedzUsuńMaki są wyjątkowe i takie malownicze choć to faktycznie tylko chwast ... Wyrażane w tak wielu formach (malarstwo, filcowanie, haft) zawsze pięknie się prezentują :) Piękna praca :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kwiaty!!! Tempo sprinterskie;) Czyj to jest wzór i gdzie go można kupić? Będę wdzięczna za wskazówki
OdpowiedzUsuńOdezwij się do mnie na maila.
Usuńmilczę...... cudne!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZa każdym razem jak zakwitną wywołują u mnie poczucie piękna i kruchości życia
A ten wzorek wyjątkowo cudowny.
I wykonanie perfekcyjne
Bardzo delikatny.....super!
OdpowiedzUsuńPiękny haft, ja również uwielbiam maki :)
OdpowiedzUsuńBeautiful simplistic poppy finish!! :)
OdpowiedzUsuńI love it, well done!
Kocham maki! Cudny haft!
OdpowiedzUsuńBardzo delikatne i subtelne te maki. Ślicznie!
OdpowiedzUsuńTeż często ubolewam nad delikatnością maków, które można podziwiać tylko na polach... Zazdroszczę talentu, który pozwoli Ci cieszyć się nimi cały czas. Pięknie wyszedł ten haft.
OdpowiedzUsuńExpresowe tempo-życzę powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńchwasty - ale jak ich nie kochać za ich piękno - cudnie ci ten haft wychodzi - większość twych prac zdążyłam poznać na fB - chwalę wszystkie hurtem - a maska z poprzedniego postu jest obłędnie cudna - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńUwielbiam te wzorki :) CUDO!
OdpowiedzUsuńwow! fantastycznie! piękny, cudowny! WOW! Chciałabym mieć taki lekki hafcik w pokoju ;-) pozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńJakie piękne takie subtelne i delikatne. Bardzo lubię maki. Nawet te zwane chwastami. Zawsze je zostawiam. Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuńAle wyszło cudnie!
OdpowiedzUsuńSuper, ale ostateczna wersja bardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń