z Clubu Winx. Nie pytajcie co to za klub ;) Nie mam pojęcia, czy to z książki, z kreskówki, czy z jakiejś gry. Ale było zapotrzebowanie, to wyszyłam. Skądinąd ładna to pannica:
materiał kanwa 14 ct. biała
nici mulina Ariadna
czas 8 godz.
rozmiar 43 x 62 krzyżyków
Zdjęcie tamborkowe:
Przesyłam słoneczne pozdrowienia, bo choć za oknem dziś chłodnawo, to jednak słoneczko świeci.
:)
Ładna buzia :)
OdpowiedzUsuńI o to właśnie chodzi aby umieć spełniać czyjeś marzenia :) Bardzo mi się podoba ta rudowłosa panna :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale fajne to coś rude ;)
OdpowiedzUsuńBajka :D Ogladalam ^^ Fajowy hafcik!
OdpowiedzUsuńPięknie hafcik wyglada :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie jestem na etapie bajek, ale ta ruda dziewuszka wygląda uroczo.
OdpowiedzUsuńWyszedł Ci świetnie!
OdpowiedzUsuńPannica świetna, hafcik cudny :-) Też nie wiem co to i kto to ale nie przeszkadza to w oglądaniu i podziwianiu :-)
OdpowiedzUsuńśliczny kwadracik
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńKołderkowa Ciocia nie próżnuje :)
OdpowiedzUsuńBrawo :)
M.in bohaterka kreskówki :)
OdpowiedzUsuńNa pewno ucieszy miłośniczkę Winx.
Violka <3 Jak liczysz czas haftowania?
Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTeresko, czas stawiania krzyżyków odmierzam normalnie, zegarkiem. Nawet tu: http://robotkuje-i-bloguje.blogspot.com/2014/03/mechanik.html pokazywałam, jak wygląda u mnie kartka ze schematem - popisana właśnie liczbami oznaczającymi mierzony czas :)
Byłam zobaczyć, ale to nie dla mnie ja się zbyt miotam przy haftowaniu. Nawet, gdy usiądę na dłużej, to na pewno zapomniałabym o zapisywaniu czasu. Ja w ogóle wolno haftuję...Znajoma sobie zegar szachowy kupiła :) Może powinnam trenera moich wnuków zapytać, gdzie, jaki i za ile kupować dla chłopców i dla mnie przy okazji :)
Usuńfajna panna :)
OdpowiedzUsuńcudowny hafcik
OdpowiedzUsuńNie znam, ale widziałam ostatnio w centrum handlowym na jakiejś imprezie dla dzieci. ;)
OdpowiedzUsuńTo jest Bloom😊
OdpowiedzUsuń