w liczbach wygląda tak:
w styczniu było xxx krzyżyków
w lutym +800
w marcu +661
w kwietniu +500
w maju +500
w czerwcu +329
w lipcu +936
w sierpniu +233
we wrześniu +573
w październiku +723
w listopadzie +970
w grudniu +356
Co podliczając daje sumę 6581 nowych krzyżyków. Ktoś powie, że to dużo - wszak niejeden gotowy haft to dużo mniejsza ilość ściegów. Ale w moim hafcie, to ciągle kropla w morzu. Zresztą pokazują to zestawione ze sobą zdjęcia:
z początku:
... i końca zabawy:
Podsumowanie całorocznej pracy nad tym haftem zrobiłam na właśnie kończącą się zabawę u Anii:
Aniu, dziękuję za prowadzenie tegorocznej edycji tego wyzwania. I już zgłaszam chęć udziału w nowej odsłonie zabawy.
w styczniu było xxx krzyżyków
w lutym +800
w marcu +661
w kwietniu +500
w maju +500
w czerwcu +329
w lipcu +936
w sierpniu +233
we wrześniu +573
w październiku +723
w listopadzie +970
w grudniu +356
Co podliczając daje sumę 6581 nowych krzyżyków. Ktoś powie, że to dużo - wszak niejeden gotowy haft to dużo mniejsza ilość ściegów. Ale w moim hafcie, to ciągle kropla w morzu. Zresztą pokazują to zestawione ze sobą zdjęcia:
z początku:
... i końca zabawy:
Podsumowanie całorocznej pracy nad tym haftem zrobiłam na właśnie kończącą się zabawę u Anii:
Aniu, dziękuję za prowadzenie tegorocznej edycji tego wyzwania. I już zgłaszam chęć udziału w nowej odsłonie zabawy.
Wspaniałe te Twoje gerbery, już pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMoze i kropla w morzu ale nadal od groma pracy wlozylas w xxx. Gratulacje. Zawsze to mniej do konca:)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty. Trzymam kciuki za szybki ich koniec:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
How beautiful!
OdpowiedzUsuńPiękny haft!
OdpowiedzUsuńBędzie pięknie! Wiem o czym piszesz (w kwestii kropla w morzu), ale każdy fragment w tak dużym obrazie cieszy.:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie się prezentują. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńło matko, tyle krzyżyków?? podziwiam wytrwałość, ale efekt końcowy będzie wart włożonej pracy- już jest pięknie:)
OdpowiedzUsuńbo to gigantyczny haft jest :) ale trzeba przyznać że piękny, jak malowany akwarelami. W tym tkwi ich piękno i przekleństwo. Ale co i rusz do przodu! Widać że masz więcej czasu czy energii tak raz na 4/5 miesięcy :) Ja też mam takie zrywy, normalka ;) powodzenia w dalszym haftowaniu!
OdpowiedzUsuńNo to się tych krzyżyków uzbierało :) a gerbery już pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńGerbery prezentują się już cudownie, piękności. Pozdrawiam świątecznie! ;)
OdpowiedzUsuńWesolych swiat i szczesliwego nowego roku ;)
OdpowiedzUsuńPiękne postępy :) Wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Święta i w kolejnym roku
OdpowiedzUsuńPiękny haft...kwiaty jak żywe:)
OdpowiedzUsuńViolu bardzo dziękuję za piękny upominek :*
Niech w święta w Twym domu zagości
mądrość i zgoda, uśmiech i dostatek.
Niech przez cały rok nie braknie miłości!
Przesyłam uściski i biały opłatek.
Kasia
Pięknie rozkwitają Twoje gerbery!
OdpowiedzUsuńPięknych, rodzinnych świąt Bożego Narodzenia!
Przepiękna kompozycja! Coraz bliżej końca😊 Gratuluję wytrwałości i podziwiam.
OdpowiedzUsuńNiech moc krzyżyków będzie z Tobą w nadchodzącym 2020 roku😘 Pozdrawiam!
Ogrom pracy za Tobą Violu, ale sporo jeszcze zostało :) Mam nadzieję, że Nowy Rok przyjdzie z większą dozą czasu wolnego ;-) a krzyżyki dlajek będa Ci sprawiać radość !
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki - piękny obraz się tworzy :)
ściskam!
Najważniejsze, że przybywa. Nie lubię haftować takich dużych projektów dlatego podziwiam i kibicuję za szybki koniec 😀
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że kwiecia przybywa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznue Violu 😊🌺